Wodomat wzbudził sensację na jednej z warszawskich dzielnic. ,,Skąd to leci?"
Na Bielanach od dwóch dni stoi automat z dużą kroplą wody.
Okazuje się, że jest to wodomat, który ma dostarczać świeżą, przefiltrowaną wodę.
- Nie wożona, nie magazynowana w butelkach. Wodomat, Twoje źródło świeżej, na bieżąco filtrowanej wody - informuje firma Wodomat Źródło Świeżej Wody.
Na bielańskiej grupie społecznościowej jeden z mieszkańców opublikował zdjęcie wodomatu, które wywołało gorącą dyskusję w sekcji ,,komentarze". Mieszkańcy zastanawiali się, skąd pochodzi woda i czym różni się od tej z kranu. Niektórzy dowcipkowali nawet, że woleliby piwomat od wodomatu.
Przefiltrowana woda z wodomatu nie jest jednak za darmo. Ceny wyglądają następująco: 5l to koszt 2,5 zł, 10l kosztuje 5 złotych.
Takie wodomaty stoją już w Warszawie na ul.: Wąwoza, Dereniowa, Aleja KEN, Wańkowicza, Dembego, Kosynierów, Lachmana, Goplańska, Goldoniego, Czerniakowska, Białobrzeska, Andersena, Tołstoja, Reymonta.