Znalazł rannego gołębia. Zaniósł go w bezpieczne miejsce. Potem ptak zniknął
Dodano wtorek, 23.07.2024 r., godz. 22.39
Mieszkaniec Wawra powiadomił o tym swoich sąsiadów.
Zwrócił do nich o pomoc na platformie sąsiedzkiej zrzeszającej mieszkańców Wawra.
- Ranny gołąb, wygląda na potrąconego, jest na ulicy Przewodowej na wysokości kościoła. Przeniosłem go kawałek na trawnik. Zaobrączkowany. Co można zrobić? "Ptasi Azyl" nie odbiera - napisał mężczyzna.
Sąsiedzi poradzili mu, aby zawiózł rannego gołębia bezpośrednio do "Ptasiego Azylu", ale gdy mężczyzna wrócił do miejsca, gdzie zostawił rannego ptaka, już go tam nie było.
Dziękuję za odpowiedzi. Wróciłem na miejsce przed chwilą i już go nie ma. Nie wiem, czy ktoś mu pomógł, czy udało mu się odlecieć.
W razie znalezienia rannego ptaka "Ptasi Azyl" tutaj udziela szczegółowych instrukcji, jak się zachować i co w takim przypadku robić.