Kolejna nieprzespana noc przez alarm w samochodzie. Sąsiedzi mieli dość

Postanowili zainterweniować.

Mieszkańcy osiedla na Bielanach zmagają się co noc z alarmem samochodowym. Nie znają właściciela pojazdu, więc postanowili anonimowo zaapelować do niego w Internecie.

Szanowni Państwo, nie wiem, czy jest tutaj właściciel tego samochodu, od paru dni parkującego pod "Stokrotką" przy ul. Daniłowskiego, ewentualnie może zna ktoś właściciela tego pojazdu. Alarm od paru dni regularnie się włącza, kolejna noc nieprzespana. Rozmawialiśmy dziś z policjantami o różnych opcjach. Jeśli sprawa nie zostanie załatwiona przez właściciela, skorzystamy z przedstawionych przez policję rozwiązań - napisali sąsiedzi i dołączyli zdjęcie samochodu wraz z numerami rejestracyjnymi pojazdu.

Inni mieszkańcy osiedla zasugerowali, że policja jest w stanie dotrzeć do właściciela pojazdu poprzez sprawdzenie w systemie numerów rejestracyjnych pojazdu. Jednak, aby policja mogła sprawdzić dane właściciela pojazdu, musi otrzymać oficjalne zgłoszenie.

Na razie nie zgłaszaliśmy tego oficjalnie, jeśli właściciel sam rozwiąże dziś problem, nie będzie takiej potrzeby - odpowiedzieli autorzy postu.

Hałas pochodzący od pojazdu można zgłosić na specjalnej uruchomionej stronie, którą znajdziesz tutaj. Należy odpowiednio wypełnić formularz i przesłać do urzędników. Można również powiadomić Straż Miejską, która dotrze do właściciela pojazdu i upomni go, aby wyłączył alarm.