Zostało jej trochę węgla po poprzednich lokatorach. Chciała się nim podzielić z potrzebującymi. "To nie węgiel, palili śmieciami"

Właścicielka domu na Pradze wystawił ogłoszenie w Internecie.

Została mu, jak twierdzi, garstka węgla po poprzednich lokatorach, więc postanowił, że zapyta na jednej z grup sąsiedzkich, czy ktoś nie chce użyć tego jako opału.

Po poprzednich lokatorach został mi w piwnicy węgiel. Nie mam pojęcia, jakiej jest jakości i ile go jest. Oddam za uśmiech i kilogram truskawek albo pomarańczy - napisała kobieta w social mediach.

Internauci stwierdzili, że to nie węgiel - Musieli palić śmieciami, bo to na zdjęciu, to sam popiół. Węgiel tak nie wygląda - komentowali Internauci.

Jednak wśród sceptyków znalazła się chętna osoba, która wyraziła chęci przygarnięcia węgla.

Co ciekawe, od 2028 roku nie będzie można palić węglem - Od 1 stycznia 2028 r. zakazuje się użytkowania kotłów i pieców na węgiel lub drewno należących do 3 i 4 klasy według normy PN-EN 303-5:2012. Kotły klasy 5 uruchomione przed 1 maja 2018 r. mogą być wykorzystywane do czasu zakończenia żywotności - podpowiada Polska Rada Pelletu.