Tęcza nad Warszawą w lutym. To dobry, czy zły znak?
Wywołała dużo radości wśród Warszawiaków.
Była widoczna we wtorek tuż po opadach deszczu. Warszawiacy chętnie fotografowali zjawisko, ponieważ tęcza w okresie zimowym, to naprawdę rzadkość.
Warto przypomnieć, że dawniej z tęczą były związane przesądy. Działo się tak, ponieważ bardzo długo nikt nie potrafił racjonalnie wytłumaczyć tego zjawiska. Tęczę odbierano jako zjawisko nadprzyrodzone. Dziś już powszechnie wiadomo, że tęcza, to zjawisko optyczne i meteorologiczne. Pojawia się po opadach deszczu, jest to po prostu rozproszenie promieni słonecznych w postaci "wodnego kurzu", który przybiera kształt kolorowego łuku.
Tęcza kojarzy się głównie z latem. Dawniej wierzono, że na osobę, która zobaczy tęczę zimą, czeka szczęście i dostatek.
W Warszawie synoptycy zapowiadają w najbliższych dniach temperatury nawet powyżej 10 st. C. Miejscami wystąpią opady deszczu. Luty w tym roku jest wyjątkowo łaskawy, ponieważ pod koniec miesiąca prognozuję się nawet do 15 st. C.