Robią maty z psiej sierści. Potem oczyszczają nimi nadbałtyckie porty
Warszawska Fundacja Malachite przyjmuje psią sierść.
Każdy, kto wyczesuje swojego psa, może oddać Fundacji sierść. Na co dzień właściciele czworonożnego pupila wyczesaną sierść, która zostaje na szczotce, wyrzuca do kosza na śmieci. Jak się okazuje, może ona być bardzo przydatna w tak zwanym recyklingu.
Nasza fundacja wykorzystuje sierść do produkcji mat. Maty te służą do oczyszczania oceanów z ropy, a w Polsce w pierwszej kolejności wesprą czyszczenie nadbałtyckich portów. 1 kilogram włosów lub sierści może oczyścić nawet 850 litrów wody - powiedziała Anna Pabis i poprosiła, aby poinformować o akcji innych właścicieli psów.
Okazuje się, że do produkcji mat można też oddawać sierść kotów i królików oraz ludzkie włosy powyżej 3,5 cm długości.
Już 20 lutego ma zostać uruchomiona strona, na której będą opublikowane instrukcje, jak wysyłać włosy i sierść.
Pytania dotyczące akcji zbierania sierści i włosów można kierować tutaj: [email protected]