Tragedia w szpitalu. Cztery osoby zatrute narkotykami, jedna zmarła
Ofiar dilerów mogło być więcej. Lekarze walczyli o życie czterech osób, które zatruły się narkotykami. Życia jednej nie udało się uratować. Za tę tragedię odpowiedzą co najmniej dwie osoby zajmujące się rozprowadzaniem prochów.
Warszawska prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie Eryka B. (lat 22) i Natalii G.-J. (lat 39), podejrzanym o posiadanie w Szpitalu Nowowiejskim przy ulicy Nowowiejskiej 27 w Warszawie środków odurzających w postaci alprazolamu i morfiny oraz ich rozpowszechnianie.
- Zdarzenia będące przedmiotem postępowania miały miejsce na Trzecim Oddziale Szpitala Nowowiejskiego w Warszawie. W dniu 12 kwietnia zostało hospitalizowanych czworo pacjentów z objawami ciężkiego zatrucia nieustalonymi substancjami, zaś jeden z pacjentów zmarł pomimo intensywnych działań ratunkowych. Określenie przyczyny zgonu zmarłego oraz ustalenie jakie substancje zostały przyjęte przez pacjentów szpitala będzie możliwe po przeprowadzeniu sekcji zwłok i badań toksykologicznych - informuje prokurator Piotr Antoni Skiba, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie.
Wobec podejrzanych Sąd Rejonowy dla Warszawy - Śródmieścia uwzględnił wnioski prokuratora i aresztował na okres 3 miesięcy.
- Postępowanie jest wielowątkowe, znajduje się na początkowym etapie. Z uwagi na dobro postępowania przygotowawczego nie udzielamy szerszych informacji w tej sprawie - dodał prokurator Skiba.
