Dziecko zginęło podczas prac rolnych. Miało tylko dwa lata
Wójt gminy Jabłonna Lacka zapewnił rodzinie wsparcie psychologiczne. Teraz badane są okoliczności tragedii.
Poniedziałek przyniósł kolejną tragedię. Jak podaje TVP3 Warszawa, ok. godz. 9:30 na prywatnej posesji w miejscowości Gródek (gmina Jabłonna Lacka) zginęło dwuletnie dziecko. - Dziecko zostało wciągnięte przez przekaźnik mocy podłączony do ciągnika rolniczego, który zasilał opryskiwacz - poinformowała mł. asp. Aleksandra Siemieniuk, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Sokołowie Podlaskim.
Na miejsce zdarzenia natychmiast wysłano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, zespoły ratownictwa medycznego oraz policję. Niestety, pomimo szybkiej reakcji służb ratunkowych, życia dziecka nie udało się uratować. Grupa dochodzeniowo-śledcza pod nadzorem prokuratora z Prokuratury Rejonowej w Sokołowie Podlaskim ustala teraz dokładne przyczyny tej ogromnej tragedii. Prace na miejscu mają potrwać kilka godzin.