Plac zabaw stanął na dachu nowego apartamentowca. "W życiu nie puściłabym tam wnuczka"

To niecodzienny widok na warszawskiej Pradze-Północ.

Nowy budynek mieszkalny przy ul. Łochowskiej 8 nie jest jeszcze zasiedlony, ale zwraca uwagę, bo na jego dachu, czyli na siódmej kondygnacji znalazł się niedawno... plac zabaw. Są osoby, które twierdzą, że takie rozwiązanie nie jest bezpieczne. - Nie puściłbym dzieci na taki plac zabaw. Mają przecież czasem dziwne, absurdalne pomysły. Oczami wyobraźni widzę babcie, które muszą pilnować wnuki, bawiące się na takim placu - powiedział w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" Jan Mencwel, radny Warszawy. - To zapewne przykład maksymalizacji zysków, żeby nie budować na gruncie, który jest drogi. Jeżeli przepisy dopuszczały budowę placów zabaw na wysokości siódmego piętra, to ewidentnie były dziurawe - dodał.

Podobnego zdania są okoliczni mieszkańcy, z którymi rozmawiał reporter "Wyborczej". - O ludzie, rzeczywiście, widzę zjeżdżalnię. W życiu nie puściłabym tam wnuczka - stwierdziła jedna z kobiet. - Może na dole nie było miejsca? Po co budować plac zabaw na działce, skoro lepiej powiększyć budynek - dodała kolejna osoba.

Julian Rembelski, rzecznik prasowy Pragi-Północ uspokaja i zapewnia, że plac zabaw dla dzieci jest zgodny z przepisami. - Przed wydaniem decyzji o pozwoleniu na budowę, organ administracji architektoniczno-budowlanej dokonał weryfikacji zgodności projektu z wymaganiami prawa. Weryfikacja obejmowała również szczegółowe przepisy z rozporządzenia dotyczące placów zabaw - skomentował.

Jest też głos dewelopera. - Plac zabaw spełnia wszystkie obowiązujące normy bezpieczeństwa i został zaprojektowany przez wykwalifikowanych specjalistów. Wszystkie urządzenia znajdujące się na jego terenie posiadają wymagane atesty i zostały dostarczone przez renomowanego producenta, specjalizującego się w projektowaniu bezpiecznych rozwiązań dla placów zabaw. Balustrady zainstalowane na dachu również spełniają obowiązujące normy bezpieczeństwa - ich wysokość przekracza minimalne wymagania przewidziane przepisami prawa" - powiedziała Marta Koniecka z firmy SMP Invest.