Śmierć konia z Józefowa wywołała poruszenie. Głos zabrała nawet Edyta Górniak
Piosenkarka tak bardzo się z nim zżyła, że zaangażowała go przed laty do swojego klipu.
9 kwietnia w internecie Edyta Górniak poinformowała o śmierci konia, który żył w stajni w Józefowie pod Warszawą. Swego czasu zwierzę wystąpiło w jej teledysku do piosenki z płyty "My" pt: "On The Run". - Wczoraj, w wieku 21 lat odszedł Helio, jeden z najpiękniejszych koni, jakie spotkałam w całym swoim życiu - napisała piosenkarka na Instagramie i dodała, że był on symbolem siły i czystości serca. - Przepiękny, jak z bajki - dodała.
W ostatnich tygodniach życia Helio zmagał się z czerniakiem. - Nie ukrywam, że jest mi ciężko, bo dwa konie, które bardzo mocno odcisnęły się pamięcią w moim życiu, odeszły w bardzo krótkim odstępie czasu. Pomimo tego, że żaden z nich nie był ze mną na co dzień, były końmi mojego życia. Każdy z nich gdzieś tam mnie ukształtował. Myślę, że Helio zawdzięczam w materii zmian życiowych najwięcej. Nauczył mnie wytrałości, walki o siebie i poszukiwania siebie. Tak jak nikt inny, żaden człowiek - napisała jedna z internautek, która miała przyjemność przez lata przyjemność obcowania z Helio.