Myśleli, że śpi na przystanku, a nie żył. Nikt nie zwracał na niego uwagi

zdj. ilustracyjne | fot. Bartosz Pańczyk
zdj. ilustracyjne | fot. Bartosz Pańczyk

Do zdarzenia doszło w warszawskiej dzielnicy Włochy.

7 kwietnia w Warszawie przed godziną 15.00 doszło do tragedii. Rozegrała się na przystanku autobusowym o nazwie PKP Włochy 02 przy ul. Chrobrego. Na ławce pod wiatą siedział mężczyzna z zamkniętymi oczami. Miał przy sobie plecak. Nie ruszał się, ale nie zwracał uwagi mijających go osób. Nie stwarzał zagrożenia dla innych. Na razie nie wiadomo, jak długo się tam znajdował. Nie żył już jednak gdy przybyły służby. - Prawdopodobnie początkowo przechodnie sądzili, że mężczyzna śpi na siedząco i może dlatego nikt nie zwrócił na niego uwagi. Jednak po przybyciu na miejsce ratownicy stwierdzili zgon, który nastąpił jakiś czas wcześniej. Ze względu na wyraźne znamiona śmierci, nie podjęto czynności medycznych. Ciało zostało zabezpieczone, a na miejsce wezwano policję w celu przeprowadzenia dalszych czynności wyjaśniających - podał Miejski Reporter.

Mundurowi przypominają, by zawsze reagować na nietypowe sytuacje w przestrzeni publicznej. Jeśli widzimy kogoś, kto wydaje się, że śpi, warto upewnić się, czy oddycha i czy nie potrzebuje pomocy. Przyczyna zgonu mężczyzny jest teraz ustalana.

Maksymalna liczba znaków: 1000
Nie jesteś anonimowy, Twoje IP zapisujemy w naszej bazie danych. Dodając komentarz akceptujesz Regulamin Serwisu

Dziś w Warszawie

22℃
12℃
Poziom opadów:
0.7 mm
Wiatr do:
17 km
Stan powietrza
PM2.5
17.00 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro