"Warszawski Hongkong" zaczyna się zaludniać. 5000 zł za kawalerkę miesięcznie
Firma J.W. Construction zrealizowała projekt osiedla "Bliska Wola", na którym znajduje się około trzech tysięcy mieszkań, biur, sklepów i punktów usługowych. Mimo że osiedle było pierwotnie nazywane "Hongkongiem" i kojarzone jest z patologią na rynku deweloperskim, od roku zaczyna się zaludniać.
Z wizytą na osiedle wybrał się dziennikarz Business Insider. Autor zauważa, że osiedle zaczęło żyć, zwiększa się liczba mieszkańców, sklepów i restauracji. Jednak mieszkańcy wynajmujący przeważają nad właścicielami - większość mieszkańców traktuje to miejsce jako tymczasowe. Osiedle wzbudziło wiele emocji i stało się obiektem internetowych memów oraz działań rządu mających na celu zwalczanie "patodeweloperki". Firma J.W. Construction, która zbudowała to osiedle, spierała się z ratuszem w sprawie klasyfikacji mikrokawalerek jako mieszkań.
W porównaniu z poprzednim rokiem, teraz osiedle rozwija się dynamicznie, a liczba usług i sklepów wzrosła. Dziennikarz Business Insider zauważa, że osiedle staje się popularne wśród najemców krótkoterminowych (np. poprzez airbnb), co wpływa na ceny najmu, które nie są niskie - doba kosztuje 300-400 zł. Wynajem na pełne miesiące także nie należy do najtańszych. Mieszkanie o powierzchnii 40 metrów kwadratowych jest wystawione za 5 tysięcy złotych miesięcznie.