Spacerujący łabędź zablokował ruch na moście na Wiśle
9 października łabędź spacerował po drodze ekspresowej S2 na Moście Południowym im. Anny Jagiellonki.
Łabędzie, szczególnie te żyjące w dużych miastach są przyzwyczajone do ludzi i nie należą do ptaków szczególnie płochliwych. Wobec ludzi mogą być odważne i nawet agresywne, szczególnie w okresie lęgowym, gdy chronią swoje gniazda i młode. Nie wiemy jaki był powód spaceru tego łabędzia po ruchliwej drodze, ale wiemy, że kierowcy tym razem zachowali szczególną ostrożność i nikomu nic się nie stało.
Ewentualne zderzenie z dzikim zwierzęciem na drodze jest bardzo groźne. Kto w tej hipotetycznej sytuacji ponosiłbym odpowiedzialność za zdarzenie? Naprawa samochodu po hipotetycznym zderzeniu z łabędziem byłaby pokrywana przez ubezpieczenie autocasco, jeśli właściciel pojazdu je posiada. W przeciwnym razie, koszty te, właściciel samochodu musiałby ponieść samodzielnie - obowiązkowe ubezpieczenie OC nie pokrywa napraw samochodów po zderzeniu z dzikimi zwierzętami.