Nie żyje Franek. Sokół, który mieszkał na Pałacu Kultury
Na Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie żyła para sokołów o imionach Franek i Giga, których gniazdo znajdowało się pod iglicą budynku.
W tym roku sokoły miały cztery pisklęta, a ich życie można było śledzić online dzięki kamerze umieszczonej przez PKiN. Niestety, Stowarzyszenie na Rzecz Dzikich Ptaków "Sokół" poinformowało, że Franek zmarł. Szczątki ptaka znaleziono na jednym z dachów Pałacu od strony ul. Marszałkowskiej. Obecnie nie są znane przyczyny jego śmierci.
Sokoły wędrowne, które od lat gniazdują na Pałacu Kultury, stały się symbolem miasta. W Polsce populacja tych ptaków jest nadal bardzo niska, zaledwie 55 par w 2020 roku, z czego niewielka część zamieszkuje w miastach.
W XX wieku sokoły w Polsce prawie wyginęły z powodu masowych polowań i używania DDT, środka chemicznego, który powodował, że ptaki nie były w stanie wytworzyć twardych skorup jaj. Dzięki zakazaniu DDT i sprzyjającym warunkom w miastach, populacja sokołów zaczęła się powoli odradzać. Wysokie budynki miejskie, takie jak Pałac Kultury w Warszawie, okazały się idealnym miejscem do gniazdowania dla tych ptaków, które atakują swoje ofiary w locie z dużych wysokości.