Koniec straszącego tunelu na Woli. A mieszkańcy chcieliby w nim znowu pasaż handlowy
Zamiast tunelu ze sklepami, których od lat już tam nie było, mieszkańcy Woli zyskają przejście naziemne.
Wybudowane w PRL podziemne przejście przy dawnym Powszechnym Domu Towarowym Wola (zwanym pedetem) przejdzie niedługo do historii. Za przebudowę skrzyżowania na Młynowie płaci prywatna firma, która obok postawi apartamentowiec. Prace potrwają maksymalnie rok. Rozpoczną się już w wakacje, kiedy to zostanie zamknięte straszące od dawna podziemne przejście. - Koszty inwestycji to około 10 milionów złotych. Prace będą przebiegały w sposób jak najmniej utrudniający życie mieszkańcom. Zaczynamy od rozbiórek chodników, w wakacje będą prowadzone prace związane z zamknięciem przejścia podziemnego, wymianą nawierzchni na jezdniach, co będzie miało miejsce głównie w weekendy, żeby ograniczyć utrudnienia, jesienią zieleń i ścieżki rowerowe. Kończymy w tym roku - zapowiedział Rafał Stoparczyk, dyrektor projektu w Grupie Skanska.
Internauci patrzą na to miejsce z sentymentem, choć od dawna popadło w ruinę i straszyło. "Smutny obraz, a wystarczyłby remont i pasaż handlowy w tym tunelu tak jak było dawniej", "Powinni z powrotem przywrócić temu przejściu życie", "Przestrzeń handlowa się marnuje", "Tam jest duży ruch i powinny być sklepy, by wpaść na szybkie zakupy w drodze do pracy czy z pracy" - czytamy na jednej z grup zrzeszających mieszkańców Woli. Przypomnijmy, że ostatni handlowcy wynieśli się z tunelu pod koniec 2021 roku.