Kupiła choinkę, która posypała się po dwóch dniach. Opublikowała ostrzeżenie

fot. Ania P.
fot. Ania P.

Choinki, to co roku temat wywołujący konflikty wśród zwolenników i przeciwników.

Dawniej, według tradycji, ubierało się choinkę w dniu Wigilii, obecnie w wielu domach drzewko bożonarodzeniowe przystrojone jest już nawet miesiąc wcześniej. Stało się to kwestią indywidualną, ale wynika również z tego, że sklepy coraz wcześniej wprowadzają asortyment świąteczny, żeby móc jak najdłużej na nim zarabiać. Im dłużej w markecie stoją na półkach ozdoby, tym bardziej klientom wydaje się, że wciąż im czegoś braku do dopełnienia klimatu świątecznego. Ten chwyt marketingowy przywędrował do nas z Ameryki. Natomiast tuż przed samymi świętami okazuje się, że półki są puste i niczego już nie można znaleźć.

Wracając do kwestii choinek, spór również toczy się o to, czy kupować choinkę ciętą, czy w doniczce. Coraz więcej głosów przemawia za tym, żeby kupować choinkę w doniczce, a po świętach wsadzić ją w ziemię. Jednak wciąż duże grono osób kupuje ciętą choinkę, ponieważ nie mają miejsca na wsadzenie drzewka w ziemię.

Mieszkanka Białołęki kupiła ciętą choinkę i rozczarowała się, gdy po dwóch dniach z choinki opadły igły. Postanowiła ostrzec swoich sąsiadów przed kupnem choinek w miejscu, w którym ona sama kupiła.

- Nie kupujcie choinek od ludzi, którzy stoją na rogu Światowida i Ordonówny, od strony pętli autobusowej. Po kilku dniach od kupna wstawiliśmy choinkę w stojak, a ona za każdym dotknięciem ręki zaczęła się sypać, górne gałązki zrobiły się prawie łyse! Nie dotrwałaby do Wigilii. Pojechałam do marketu budowlanego, a tam świeżutkie, niedawno wycięte choinki. Już przebrane niestety, ale znalazłam sobie zgrabnego pachnącego świerka za pół ceny choinki! Nigdy więcej nie kupię drzewka od takich łebków, co tylko ludzi naciągają.

Internauci zwrócili kobiecie uwagę na fakt, że powinna wsadzić choinkę do stojaka z wodą i wtedy być może drzewko przetrwałoby.

- Wystarczyło postawić w wiadro z ziemią, nalać wody i ogrzewanie przykręcić - napisał mieszkaniec Białołęki.

Specjaliści z portalu home.morele.net podpowiadają - Świerk kłujący wytrzymuje w domu zwykle do 3-5 tygodni, pod warunkiem że drzewko zostało ścięte tuż przed zakupem, natomiast świerk pospolity traci igły już po ok. 2-3 tygodniach od wniesienia do domu. Jeśli chodzi o sosnę, ten gatunek może zdobić dom przez około miesiąc.


Maksymalna liczba znaków: 1000
Nie jesteś anonimowy, Twoje IP zapisujemy w naszej bazie danych. Dodając komentarz akceptujesz Regulamin Serwisu

Dziś w Warszawie

5℃
-1℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
13 km
Stan powietrza
PM2.5
46.50 μg/m3
Umiarkowany
Zobacz pogodę na jutro