Chajzer zamyka swojego kebaba na Ursynowie "Łódź mi pokazała, że trzeba wyjść z Warszawy"

Filip Chajzer, który niedawno zachwycał się wynikami finansowymi swoich budek z kebabem, zaskoczył mieszkańców Warszawy, zamykając jedną z nich - na Ursynowie, przy ulicy Burakowskiej. Chyba jednak nie szło zbyt dobrze.

Pomimo początkowych sukcesów, jeden z użytkowników mediów społecznościowych poinformował o zamknięciu punktów na Burakowskiej i Ursynowie. Chajzer wyjaśnił, że zamknięcie jest związane z intensywnym sprzątaniem i reorganizacją, ale wygląda na to, że budka na Ursynowie została zamknięta na dłużej, bo już opuściła Ursynów.

Według Chajzera, kebaby lepiej się sprzedają w Łodzi, dlatego skupi się na rozwoju punktów w innych miastach. Chajzer przyznał, że musiał wyjść poza Warszawę, aby dostrzec prawdziwy potencjał.